
- Do meczu przygotowaliśmy się normalnie. W sobotę na pewno nie wystąpi kontuzjowany Wojciech Musuła, z kolei Patryk Pytlak wznowił treningi, ale czy będzie gotowy na mecz nie potrafię jeszcze powiedzieć – mówi na 48 godzin przed pierwszym gwizdkiem trener Waldemar Walkusz. – Po tym co stało się w Koszalinie na pewno będą zmiany w składzie. Wszyscy chcemy godnie pożegnać się z naszymi kibicami, by od wiosny walczyć z lepszym skutkiem o punkty.
Wda Świecie to klub założony 8 marca 1951 roku, a jej barwy to niebiesko-białe-czerwone. Pogoń i Wda grała już ze sobą w III lidze. Historie tych spotkań przedstawimy w piątkowy wieczór.
Wda zeszły sezon zakończyła na 7. miejscu kujawsko-wielkopolskiej III ligi. Lipiec 2016 to w Świeciu emocje w Pucharze Polski. Podobnie jak Pogoń Wda zdobyła regionalny Puchar Polski i w rundzie przedwstępnej zmierzyła się Rozwojem Katowice, sensacyjnie pokonując drugoligowca ze Śląska 3:0. W I rundzie PP do Świecia przyjechał inny drugoligowiec Puszcza Niepołomice. Po zaciętym spotkaniu i dogrywce Wda przegrała 1:2.
W przerwie letniej w kadrze zespołu doszło do kilku zmian kadrowych. Zespół opuścił Adam Cieśliński, Michał Cywiński, Kamil Kamiński i Dawid Frelek. W ich miejsce pozyskano znanych na Kujawach Łukasza Wenerskiego i Bartosza Czerwińskiego. Hitem okazało się ściągnięcie Dawida Retlewskiego. Wychowanek Chemika Bydgoszcz ma za sobą grę na poziomie I i II ligi, m.in. w Drutex-Bytovii (jego trenerem w Bytowie był Waldemar Walkusz), a także w Miedzi Legnica, Chojniczance Chojnice, Rakowie Częstochowa czy Flocie Świnoujście. Ostatni sezon Retlewski spędził w trzecioligowym Pelikanie Niechanowo, a do Lęborka przyjeżdża z tytułem najskuteczniejszego zawodnika Wdy (6 bramek).
Po 15. kolejkach Wda ma na koncie 19 punktów i 12 miejsce w tabeli. Na jej dorobek złożyło się 5 zwycięstw, 4 remisy i 5 porażek. Ambicje w klubie nad rzeką Wdą są z pewnością większe.
27 września w Świeciu doszło do zmiany trenera. Ze stanowiskiem szkoleniowca pożegnał się Grzegorz Wódkiewicz. Szkoleniowiec ten prowadził Świecian cały ubiegły sezon oraz przez 8 kolejek obecnych rozgrywek III ligi. Zastąpił go pochodzący z Warszawy Marek Końko. Trener Końko po raz pierwszy trenerem Wdy został 18 września 2012 roku. Do końca rundy prowadził ją wspólnie z Marcinem Olejniczakiem, a od stycznia już samodzielnie. Wówczas świecki zespół stanął przed historyczną szansą awansu do II ligi. Niestety, seria porażek w maju 2013 roku sprawiła, że Końko został zwolniony.
Wda zeszły sezon zakończyła na 7. miejscu kujawsko-wielkopolskiej III ligi. Lipiec 2016 to w Świeciu emocje w Pucharze Polski. Podobnie jak Pogoń Wda zdobyła regionalny Puchar Polski i w rundzie przedwstępnej zmierzyła się Rozwojem Katowice, sensacyjnie pokonując drugoligowca ze Śląska 3:0. W I rundzie PP do Świecia przyjechał inny drugoligowiec Puszcza Niepołomice. Po zaciętym spotkaniu i dogrywce Wda przegrała 1:2.
W przerwie letniej w kadrze zespołu doszło do kilku zmian kadrowych. Zespół opuścił Adam Cieśliński, Michał Cywiński, Kamil Kamiński i Dawid Frelek. W ich miejsce pozyskano znanych na Kujawach Łukasza Wenerskiego i Bartosza Czerwińskiego. Hitem okazało się ściągnięcie Dawida Retlewskiego. Wychowanek Chemika Bydgoszcz ma za sobą grę na poziomie I i II ligi, m.in. w Drutex-Bytovii (jego trenerem w Bytowie był Waldemar Walkusz), a także w Miedzi Legnica, Chojniczance Chojnice, Rakowie Częstochowa czy Flocie Świnoujście. Ostatni sezon Retlewski spędził w trzecioligowym Pelikanie Niechanowo, a do Lęborka przyjeżdża z tytułem najskuteczniejszego zawodnika Wdy (6 bramek).
Po 15. kolejkach Wda ma na koncie 19 punktów i 12 miejsce w tabeli. Na jej dorobek złożyło się 5 zwycięstw, 4 remisy i 5 porażek. Ambicje w klubie nad rzeką Wdą są z pewnością większe.
27 września w Świeciu doszło do zmiany trenera. Ze stanowiskiem szkoleniowca pożegnał się Grzegorz Wódkiewicz. Szkoleniowiec ten prowadził Świecian cały ubiegły sezon oraz przez 8 kolejek obecnych rozgrywek III ligi. Zastąpił go pochodzący z Warszawy Marek Końko. Trener Końko po raz pierwszy trenerem Wdy został 18 września 2012 roku. Do końca rundy prowadził ją wspólnie z Marcinem Olejniczakiem, a od stycznia już samodzielnie. Wówczas świecki zespół stanął przed historyczną szansą awansu do II ligi. Niestety, seria porażek w maju 2013 roku sprawiła, że Końko został zwolniony.