
Przypomnijmy wydarzenia z ostatniej soboty. Na 1 godzinę i 20 minut przed meczem klub gości poinformował telefonicznie, że ich drużyna nie przyjedzie na mecz do Lęborka. Jako powód została podana awaria transportu. Zgodnie z Regulaminem Rozgrywek nasz zespół wraz z sędziami 15 minut oczekiwał na boisku, a po tym czasie sędzia odgwizdał koniec zawodów.
Klub Pogoń czeka na uzasadnienie decyzji Komisji ds. Rozgrywek. W związku z organizacją spotkania nasz klub poniósł wiele kosztów związanych m.in. z opłaceniem sędziów, opieki medycznej, służb ochrony czy koszty przygotowania boiska i obiektu do zawodów. Koszty te grubo przekroczyły tysiąc złotych, a dodatkowo klub został pozbawiony dochodów z biletów. Nasz Klub będzie domagał się rekompensaty poniesionych kosztów. Do sprawy jeszcze wrócimy. Warto też zastanowić się jakie mamy gwarancje, że sytuacja z 9 września nie powtórzy się pod koniec listopada.