Dobry mecz zobaczyli przy Kusocińskiego sympatycy Pogoni. Grający z problemami kadrowymi lęborczanie postawili się mocno wzmocnionych drugoligowymi graczami rezerwom Chojniczanki Chojnice.    

9. kolejka IV ligi, 23 września 2023 r., godz. 16

Pogoń Lębork – Chojniczanka II Chojnice 2:2
bramki: 1:0 Damian Wojda (’18), 1:1 Kacper Skonieczny (’20), 2:1 Błażej Siłkowski (’47), 2:2 Firminio (’69)

Pogoń: Gołojuch – Klecha, Romanek, Błażejczyk, Miotk, Patelczyk, Siłkowski, Koniuszy (’88 Formela), Kowalkowski (’79 Leszkiewicz), Stenka (’79 Konkel), Wojda

Chojniczanka II: Szabłowski – Klessa (’68 Kołtonowski), Majtyka, Korczyc, Romanik (’77 Wróblewski), Meyer, Skonieczny, Kiełkucki (’46 Chudziak), Firminio, Żywicki, Goliński

Podziałem punktów i wynikiem 2:2 zakończył się mecz 9. Kolejki IV ligi pomiędzy Pogonią Lębork a 3. drużyna IV ligi Chojniczanką II Chojnice.
Pogoniści do spotkania podchodzili osłabieni kontuzjami i niedyspozycjami kilkoma graczy. Tymczasem goście z Chojnic do Lęborka przywieźli solidnie wzmocnioną graczami z II ligi drużynę. Na murawie stadionu przy Kusocińskiego zobaczyliśmy więc drugiego bramkarza Szabłowskiego oraz Kiełkuckiego, Golińskiego, Meyera, Skoniecznego, Korczyca i 25-letniego brazylijczyka Miraildesa Firmionio Dos Anjos Alefa. Mecz z Chojniczanką wyjątkowy był dla Mateusza Koniuszego, związanego przez dwa sezony z klubem z Chojnic.

Drużyna Pogoni do spotkania przystąpiła z animuszem dominując w pierwszej połowie meczu. Już w 18 minucie najlepszy strzelec Damian Wojda głową z podania Dawida Patelczyka wyprowadził Pogoń na prowadzenie. Radość nie trwało jednak długo. Dwie minuty później po rzucie wolnym Kacper Skonieczny skutecznie zamknął głową wrzutkę w pole karne i był remis.

Druga połowa rozpoczęła się wyśmienicie. Damian Wojda z piłką u nogi przebiegł w poprzek pole karne, odegrał do lepiej ustawionego Błażeja Siłkowskiego a ten uderzył celnie na bramkę. Pd drodze piłka rykoszetem odbiła się jeszcze od zawodnika z Grodu Tura i wpadła do siatki.

W drugiej części gry goście wypracowali więcej okazji bramkowych a skutecznością błysnął w 69 minucie urodzony z Sao Paulo Firminio. Mecz młodym zespołem rezerw Chojniczanki zakończył się remisem 2:2.

Po meczu powiedzieli:

Grzegorz Bednarczyk, trener Pogoni: - Myślę, że remis był dzisiaj sprawiedliwym wynikiem. Na pewno szkoda, że dwukrotnie prowadziliśmy w meczu i nie udało się dowieźć tego zwycięstwa. Remis należy przyjąć jako sukces. Zostawiliśmy dużo zdrowia a mieliśmy spore kłopoty kadrowe. Z powodu kontuzji i niedyspozycji nie mogło zagrać kilku podstawowych zawodników. Dlatego pełen szacunek i brawa dla zawodników, którzy zastąpili w tym meczu kolegów. Pokazaliśmy, że potrafiliśmy na równo grać z tak dobrym zespołem jak Chojniczanka, do tego wzmocnionej zawodnikami z pierwszego zespołu. Myślę, że ten mecz mógł się podobać kibicom. To nie było zwykłe wykopywanie piłek tylko konstruowanie akcji przez oba zespoły.

Michał Wirkus, trener Chojniczanki II: - Remis oceniamy w pozytywnym wymiarze, gdyż nasza gra była odpowiednia i zrealizowaliśmy zadanie, które sobie nakreślamy. Jestem zadowolony z podejścia, determinacji drużyny. W ubiegłym tygodniu doznaliśmy bolesnej porażki (Chojniczanka – Gryf S. 1:5 dop. red.). Wynika to z przejścia tych wielu młodych chłopców do piłki seniorskiej, gdzie mają wahania dyspozycji dnia i takowa była w zeszłym tygodniu. Mimo, że zespół z Lęborka zawiesił wysoko poprzeczkę sprostaliśmy termu i tak naprawdę możemy być z tego remisu nie do końca zadowoleni.

Galeria zdjęć z meczu Pogoń Lębork - Chojniczanka II Chojnice