IV runda Pucharu Polski Podokręgu Słupskiego, 3 października 2018, godz. 15.30

Lipniczanka Lipnica – Pogoń Lębork 2:0 (1:0)
bramki: 1:0 Wojach (’42), 2:0 Chylewski (’62)

Lipniczanka: Oleszkiewicz – Pupka-Lipiński (‘90 Wnuk-Lipiński), Pranczk, Toczek, Szmidke – Piechowski (‘87Kuliński), Wojach, Cybula, Chylewski, Górski, Rzepiński (‘69 Studziński)

Pogoń: Stencel, Kochanek, Musuła, Janowicz, Iwański, Atanacković, Węgliński, Stankiewicz, Miszkiewicz, Pobłocki

Pogoń za burtą pucharów. W IV rundzie Wojewódzkiego Pucharu Polski Podokręgu Słupskiego nasza drużyna w Lipnicy uległa objawieniu tego sezonu Lipniczance. Wicelider słupskiej V ligi wygrał 2:0 po bramkach Artura Wojacha i Łukasza Chylewskiego.

Wielki ból głowy miał trener Cieślik przy kompletowaniu składu. Z powodu gry Pucharze Polski w rezerwach i faktem, że nasza A-klasowa Pogoń II nadal jest w grze, w meczu seniorów nie mogli zagrać młodzieżowcy Miotk, Michor i Kliński. Z kolei Szymański rehabilituje się po urazie a Cios był nieobecny z innych powodów. W wyjściowej jedenastce znalazł się więc zawodnik z rezerw, wychowanek Pogoni Krystian Pobłocki.

Lipniczanka to klub z aspiracjami, nawet czwartoligowymi. W jej składzie gra wielu zawodników z Bytovii i Startu Miastko. Pierwsze 30 minut gry to optyczna przewaga Pogoni ukoronowana wywalczeniem 3 rzutów wolnych w odległości 25 metrów od bramki gospodarzy. Bliski gola był Adrian Kochanek lecz piłka po uderzeniu głową minęła bramkę. Wcześniej groźnie strzelała Lipniczanka. Labuda zbił piłkę do boku gdzie zderzyli się zawodnicy obu drużyn. Tuż przed przerwą z 25 metrów Artur Wojach celnym strzałem wyprowadza Lipniczankę na prowadzenie

W drugiej połowie gospodarze zagrali bardziej zachowawczo, choć to im udało się zdobyć kolejnego gola. Szansę na kontakt miał w 70 minucie Musuła, lecz strzał trafia w nogi Oleszkiewicza.