JUNIOR „C” -20.06.2009r. godz. 12:30 – Stadion w Czarnej Dąbrówce.

GTS Czarna Dąbrówka - UKS TRÓJKA/LKS POGOŃ Lębork 1:8 (0:1)
 Bramki zdobyli: 0:1 – Itrych 33’; 0:2 – Fudala 45’; 0:3 – Butowski 49’; 0:4 – Bach 58’ (wolny); 0:5 – Bulczak 61’; 0:6 – Formela 62’; 0:7 – Bulczak 63’; 0:8 – Bulczak 77’; 1:8 – Lejk 78’.

Pogoń/Trójka: KŁOS Michał – FUDALA Michał, BACH Szymon, BULCZAK Paweł – SKIBICKI Krzysztof, BRZESKI Arkadiusz, BUTOWSKI Norbert, MISZKIEWICZ Gracjan, MIELEWCZYK Filip – RAGUZA Mateusz, ITRYCH Dominik. Zmiennicy: CZEKIRDA, LICA, STOLICKI, FORMELA, POLITOWSKI,WILCZYŃSKI.

W ostatnim meczu Słupskiej Klasy Okręgowej Junior C, piłkarze Pogoni/Trójki Lębork grali na wyjeździe w Czarnej Dąbrówce z przedostatnim w tabeli, miejscowym GTS. Jak było do przewidzenia pewne zwycięstwo odnieśli młodzi lęborczanie, przypieczętowując swój sukces w postaci zajęcia pierwszego miejsca w lidze i awansu do Pomorskiej Ligi Juniorów.

Pierwsza odsłona meczu nie zapowiadała wysokiego rezultatu. Gospodarze bardzo umiejętnie grali piłką, przetrzymując ją w środku boiska. Zarówno jedna jak i druga drużyna sporadycznie przedostawała się pod pole karne przeciwnika. GTS dwukrotnie zagroził strzałami bramce strzeżonej przez Kłosa, jednak bramkarz gości wyszedł z tych opresji obronną ręką. Niegroźnie wyglądająca akcja lęborczan w 33 minucie przyniosła im prowadzenie. Piłkę w polu karnym otrzymał Itrych i ze stoickim spokojem strzelił obok bezradnie interweniującego Jakubowskiego. Do szatni goście schodzili z jednobramkowym prowadzeniem.

Po przerwie dominowali już tylko lęborczanie. Piłkarze GTS sprawiali wrażenie zmęczonych. Festiwal strzelecki rozpoczął bardzo dobrze tego dnia dysponowany Fudala. Zawodnik ten asystował ponadto przy bramkach zdobytych przez Butowskiego i dwukrotnie Bulczaka. Autorami pozostałych goli byli Bach, który popisał się wspaniałym uderzeniem z rzutu wolnego z odległości 35 metrów, Formela oraz Bulczak, który ustrzelił hat-tricka. W 78 minucie gospodarze wykorzystali nieporozumienie w szeregach gości. Wykonywali rzut wolny. Wstrzelona piłka w pole karne znalazła się między obrońcą a bramkarzem gości. Niezdecydowanie tych dwóch zawodników wykorzystał rezerwowy GTS, Lejk i zdobył honorowego gola.

Kierownik drużyny Andrzej SKIBICKI: "W meczu zagraliśmy dwie odmienne połowy. Pierwsza była słaba. W drugiej części gry pokazaliśmy jednak dużo dojrzalszy futbol. To zaowocowało zdecydowanym zwycięstwem. Zajęcie pierwszego miejsca w lidze, jak najbardziej nam się należało".