10 kolejka Słupskiej Klasy Okręgowej Junior E, 27 października 2010r. godz. 16

Orliki Jezierzyce – Pogoń/UKS Trójka Lębork 2:10 (1:4)
bramki: Zaborowski x3, Kalbarczyk x3, Krefft x2, Brzozowski x1, Frącek x1.

Pogoń/UKS Trójka: Soszler - Czaja, Kołodziej, Sobisz, Krefft,Frącek, Zaborowski, Kalbarczyk (c).
na zmiany weszli: Szymirski-Kowalski , Brzozowski, Topólski, Drywa, Dylicki, Majewski.

Ostatnia kolejkę rundy jesiennej odbyła się boisku „Orlik” w Jezierzycach. Wietrzna i mroźna aura zmuszała zawodników do ruchu. W pierwszej połowie oba zespoły miały dogodne sytuacje na gole ale ani jedna z nich nie była klarowna by zdobyć prowadzenie. Pierwszego gola zdobyli młodzi lęborczanie. Po zagraniu piłki przez Zaborowskiego w poprzek pola karnego na pustą bramkę strzelił Frącek. Do kolejnego gola nie trzeba było już długo czekać. Ładną akcję lewą stroną boiska wykończył strzałem Damian Kalbarczyk. Ten sam zawodnik podwyższył po rozegraniu z Zaborowskim rzutu rożnego i strzałem w krótki róg umieścił piłkę w siatce omijając wcześniej dwóch obrońców. Kilka minut później po wyłożeniu i zagraniu piłki przez Kalbarczyka z linii bramkowej piłkę do siatki skierował Kamil Brzozowski. Kolejne minuty tej połowy to walka w środku pola i błąd który wykorzystali goście zdobywając swoją pierwszą bramkę.

Po rozpoczęciu drugiej połowy przez Pogonistów, zarysowała się znacząca ich przewaga w meczu. W trakcie kolejnych minut sporo sytuacji podbramkowych mieli Nasi zawodnicy. Piłka raz z jednej, raz z drugiej strony mijała słupki bramki o centymetry. W trakcie tych zmasowanych ataków ładnym rajdem i uderzeniem popisał się Filip Krefft podwyższając wynik meczu. Potem kolejne dwie piękne bramki dołożył Adrian Zaborowski po asystach kolejno Brzozowskiego i Kreffta. W końcówce gry po zmianach kadrowych w ekipie Pogoni/UKS Trójki śmielej poczynali sobie gospodarze strzelając swoją druga bramkę. Wszystko jednak z biegiem czasu wróciło do normy i na kolejne bramki już długo nie trzeba było czekać. Zdobywcami ich okazali się Kalbarczyk, potem Krefft i w ostatnich minutach Zaborowski.