2 kolejka Pomorskiej Ligi Juniorów C2, 28 sierpnia 2013. godz. 17

Chojniczanka Chojnice - Pogoń Lębork 4:0 (2:0)

Pogoń: Składanowski – Białobrzeski, Łosiak (’60 Dampc), Gojtowski, Zaborowski (50’ Nurenberg), Kreft, Ziera (’60 Bikowski), Ceregra, Maszota (’50 Laddach), Truszczyński (60’ Konkol), Młyńczyk

Porażką zakończył się nasz wyjazd w II kolejce PLJ C2 do Chojnic na mecz z Chojniczanką. Piękna pogoda, idealne jak by się wydawało sztuczne boisko nie złożyły się na dobry rezultat. Trudno nawet na gorąco szukać przyczyn, po prostu biliśmy głową w mur – tj. linię obronną gospodarzy, a im dla odmiany wszystko wpadało.

Pierwsza bramka pada w 17 minucie meczu. Jakub Kreft zagrywa niecelnie w sytuacji gdy wyprowadzaliśmy atak, poszła kontra skrzydłem, dośrodkowanie w okolice pola karnego i zawodnik gości lokuje piłkę w siatce. Po stracie bramki staramy się odrobić straty, a goście podwyższyć co im się udaje tuż przed przerwą.

Po przerwie wychodzimy z nastawieniem, że trzeba strzelić kontaktową bramkę i pójdzie z górki. Tymczasem po upływie 3 minut gry przegrywamy już 3:0. Chojniczanka zaskoczyła nas niczym Steaua Legię we wtorkowym meczu o Ligę Mistrzów. Taki wynik zmusił nas do korekty ustawienia i przesunięcia kolejnego zawodnika do przodu w celu poszukiwania gola kontaktowego. Pod koniec tej połowy gospodarze podwyższają wynik na 4:0. My mamy kilka okazji na zmniejszenie niekorzystnego rezultatu meczu, najlepszą miał Igor ale minimalnie przestrzelił. Być może niedokładność podań w dniu dzisiejszym to wynik gry na sztucznej nawierzchni z która od dawna nie mieliśmy kontaktu, ale to tylko przypuszczenie.