Sparing, 5 lutego 2020 r., godz. 18 
Pogoń Lębork – GKS Przodkowo 2:3 (1:2) 
bramki: 0:1 Dampc (’14), 0:2 Niedzwiedzki (’17), 1:2 Iwański (’35), 1:3 Klecha (’53), 2:3 Kostuch (’56) 
Pogoń: Labuda (’85 Kochman) – Janowicz (’46 Miotk, ’87 
Sulkowski), Kostuch, Nowakowski (’46 Musuła), Kochanek, Dobek, testowany
(’46 Stenka), testowany (’82 Okrój), Atanacković (’46 Kwaśnik), Iwański
(’46 Kozerkiewicz), Miszkiewicz 
GKS (I połowa): Rybicki – Szałek, Łapigrowski, Formela, Górak, Dampc, Klawikowski, Czychowski, Dombyoa, Patok, Niedzwiedzki 
GKS (II połowa): Kamola – Karniluk, Patelczyk, Szałek, Górak, Klecha, Dampc, Czychowski, testowany, Wesołowski, Niedźwiedzki (’75 Jaskulski) 
Przy sztucznym świetle w temperaturze w okolicy zera swój drugi sparing 
zimowych przygotowań rozegrała w środę wieczorem drużyna seniorów. W 
składzie Pogoni przybyli widzowie mogli zobaczyć wracającego do gry 
Jakuba Nowakowskiego oraz Łukasza Kwaśnika, który z powodów zdrowotnych 
treningi wznowił z opóźnieniem. Zabrakło przeziębionego Michała Jerucia.
W Pogoni zagrało także dwóch testowanych graczy, a w końcówce na boisku
pojawiła się młodzież. 
Goście dość szybko wyszli na prowadzenia po strzałach Marcina Dampca i 
Mateusza Niedźwiedzkiego. Kontakt w 35 minucie zdobył Przemysław Iwański
z asysty testowanego gracza. Nieuznanego gola z powodu spalonego 
strzelił też Dobek. 
W drugiej połowie na listę strzelców dla GKS-u wpisał się Mateusz 
Klecha. Zaraz po nim do siatki, po stałym fragmencie gry trafił nasz 
najskuteczniejszy strzelec Przemysław Kostuch. Ten sam zawodnik na 
kwadrans przed końcem mógł podwyższyć z rzutu karnego. Kamola zdołał 
jednak obronić strzał naszego rosłego obrońcy. 
Druga połowa to bardzo dobry czas gry Pogoni. Nasi zawodnicy dochodzili 
do sytuacji bramkowych, uderzali na bramkę lidera IV ligi, miło było na 
to patrzeć. 
Podobnego zdania był szkoleniowiec Pogoni Waldemar Walkusz. - Bardzo 
pozytywny sparing. Jestem zadowolony z gry i postawy chłopaków. Znowu 
kilku młodych zawodników otrzymało parę minut szansy by się pokazać. 
Najważniejsze jednak że trenują, że są z zespołem. Wciąż szukamy różnych
rozwiązań, z gry możemy być zadowoleni. Mieliśmy trochę prostych 
błędów, niewykorzystany rzut karny, dwie sytuacje sam na sam, wynik 
mógłby być zupełnie inny gdybyśmy to wykorzystali. 
Kolejna gra kontrolna w niedzielę. Pogoń o g. 12 podejmie w Lęborku A-klasowe KS Chwaszczyno. 
 	